W piątek przed ostatkami spotkaliśmy się z Kuzynostwem aby jakieś ciasteczka wrzucić na ruszt. Okazało się, że Kuzyn kilka dni wcześniej nabył nikona D800. Postanowiliśmy więc przetestować nową zabawkę. Sprawdzaliśmy działanie AF i szybkość zdjęć seryjnych. Po tm jakże nieprofesjonalnym teście profesjonalnego sprzętu okazało się, ze jesteśmy szybsi od D800 ;)
Nieświadomie mieliśmy w domu Harlem Shake. Con los terroristas!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz